Pisanie o słabościach to turbo wyzwanie!
Jest godzina 1:43.
Rozpoczynam pisanie i w głowie mam jedną myśl. Chcę aby ten tekst pojawił się na blogu.
Jeżeli to czytasz to znaczy, że po raz kolejny opublikowałem wpis o swoich słabościach.
Wierzę, że tak samo jak ja zainspirowałem się pewnym artykułem aby napisać ten tekst, dla niektórych moje słowa mogą być inspiracją do działania.
Jaki artykuł mnie zainspirował o tym za chwilę.
Wiele zajawek. Wiele projektów.
Tak się składa, że dawno nic nie publikowałem na blogu, a ostatnio czuję, że moja zajawka na pisanie powraca. Ogólnie to mam dużo zajawek. Wiele rzeczy mnie interesuje i ciekawi. Uwielbiam się rozwijać i często działam w trybie akcja reakcja! Działamy! Robimy!
Takie podejście jednak wiąże się pewną słabością, którą ostatnio bardzo świadomie odczuwam.
Co jakiś czas zabieram się za tworzenie. I tu mam na myśli różne rzeczy. Wideo na YouTube, artykuły na bloga, wpisy na Insta czy wideo na Tik Tok’a. Nie mówiąc już o projektach i wszystkich pomysłach, które cały czas zapisuje.
Następnie ogłaszam, że już niebawem będzie więcej materiałów. Obiecuje sobie, że od teraz działam konsekwentnie i regularnie realizuje swój plan działania.
Nagle po kilku tygodniach, a czasami po nawet po kilku dniach energia do tworzenia opada.
Gdzie jest ukryty problem?
Ciekawostką jest to, że ta moja słabość nie polega na tym, że brakuje mi konsekwencji w działaniu długoterminowym tylko raczej w tym, że co chwilę przeskakuje z pomysłu na pomysł. Jednego dnia mam pomysł na wideo, innego dnia na artykuł.
Jeszcze innego dnia chciałbym odpalić projekt, który siedzi mi w głowie od dłuższego czasu
Takie skakanie między pomysłami i platformami gdzie tworzę treści powoduje, że odczuwam co jakiś czas zagubienie w swoich działaniach.
Viral na Tik Tok’u
Dobrym przykładem może być być sytuacja, która wydarzyła się ostatnio na moim Tik Toku. Jedno Viralowe wideo, które ma już ponad 500 tysięcy wyświetleń na maksa podkręciło mnie do działania.
Powiedziałem sobie to jest mój czas ciśniemy!
@dariusz_owczarek Odpowiedz użytk. @smoczyxd2 Jak przygotować bezalkoholowe 🍓 Mojito❓ #modżajto #drinki #truskawka
♬ Pavor [Hip Hop] – Instrumental – Cuarta Pared Studio
Nagrałem 34 wideo w ciągu 30 dni! Wykręciłem ponad 1 milion wyświetleń wszystkich filmów i nagle cała energia do działania i tworzenia opada.
Zaczynam odczuwać znudzenie i powoli szukam nowych impulsów do działania.
I teraz ważne pytanie: czy to dobrze czy źle?
Co jest powodem tego, że co jakiś czas gubię się w swoich zajawkach, projektach i treściach, które chcę tworzyć?
Warto zadawać sobie pytania w głowie!
Nie wiem czy masz podobnie ale gdy ja zadaje sobie pytania w głowie jak np. to powyżej to odpowiedź przychodzi niespodziewanie i to w różnej formie.
Na moje pytania odpowiedź znalazłem w artykule Andrzeja Tucholskiego „Jak się odnaleźć?” (link TUTAJ)
Aby w jednym zdaniu przedstawić Andrzeja to jest on psychologiem biznesu i strategiem od skuteczności, a także pisarzem i scenarzystą.
Ciekawe jest to, że kilka lat temu natknąłem się na jego bloga jednak nie zainteresowały mnie jego treści.
Dziś był dla mnie niesamowitą inspiracją i na pewno zapoznam się z jego twórczością.
“Jak się odnaleźć?”
We wspomnianym artykule “Jak się odnaleźć” Andrzej wspomina, że gubienie się w swoich projektach, o ile podąża się w odpowiednim kierunku jest jak najbardziej w porządku.
Dobrą podpowiedzią jest również to, że warto pozwolić sobie na swobodę działania na codzień. Kropki w odpowiednim momencie się połączą i kurs się skalibruje!
Wierzę mądrzejszym od siebie i ludziom którzy osiągają w swoim życiu bardzo wiele, a patrząc na doświadczenie Andrzeja to myślę, że warto mu zaufać.
Dlaczego niektórzy nie radzą sobie z życiem?
Polecam również posłuchać mega wywiadu z Andrzejem na kanale Imponderabilia – “Dlaczego niektórzy nie radzą sobie z życiem i jak to zmienić?”
Od razu zaznaczę, że nie jest to poważna rozmowa na temat psychologi, a szczera luźna rozmowa dwóch ziomków na szalenie mądre i ważne tematy.
Bardzo polecam ⬇⬇
Podsumowanko
Podsumowując moje przemyślenia warto zadawać sobie pytania w głowie ponieważ czasami niespodziewanie przychodzą odpowiedzi w różnej formie.
Ważne jest również to o czym pisze Andrzej Tucholski aby pozwolić sobie na chwilowe zagubienia w drodze do celu o ile wiemy, gdzie tak naprawdę podążamy.
Sam nie sądziłem, że zaczynając spisywać luźne przemyślenia powstanie z tego artykuł i po raz kolejny rozpocznę przygodę z blogowaniem.
Choć może to już łączenie kropek, a nie kolejny start?!
Dzięki za inspiracje Andrzej 🙂
#dozobaczeniaprzybarze
PS. Jeżeli uważasz, że ten artykuł może kogoś zainspirować to udostępnij go dalej.